Strajk trwa już ponad tydzień. Niewielu jest takich, którzy nie biorą w nim udziału. Jednak są nauczyciele, którzy chcą nauczać i nie strajkują.
Arkadiusz Kobierzyński, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 1 w Starogardzie Gdańskim na drzwiach szkoły powiesił kartkę z napisem:
” Na terenie placówki mogą przebywać tylko osoby powołane do zespołów nadzorujących egzamin gimnazjalny, uczniowie zdający egzamin oraz pracownicy obsługi i administracji „
Dyrektor stwierdził, że: „albo się pracuje, albo się strajkuje”.
W szkole porządku pilnuje straż miejska, która także dba o to alby uczniowie mogli napisać egzamin.
W czwartek podczas testów ani nauczyciele ani rodzice nie mogli być w szkolnym budynku.